To jeden z tych przypadków, kiedy się zastanawiam, kto wymyśla te nazwy. No bo jak wpaść na to, że chrząszcza można nazwać Tutkarz bachusek albo capoń mglisty. Niedawno na https://chwastowisko.wordpress.com dowiedziałem się o istnieniu guzonia garbuska, zyzusia tłuściocha (pajaki) oraz śpicolotka pięćpiór (motyl). W sumie po na myśle dochodzę do wniosku, że fałdówka glinawica jest ok.




Jednak na miejscu fałdówki złożyłabym wniosek o zmianę imienia. Szczególnie jego drugiej części.